No część postów jest nieco zbyt "nerwowa " . Malarie miał tu jeden bardzo dobrze znany Polak w Santo Domingo i to z racji pracy przy rzece jak sądzę choć to moja teoria tylko. Poza tym jednym znanym mi przypadkiem praktycznie nie zanotowano przypadków zachorowań wsród turystów w hotelach . I przyczyna jak sądzę jest dość prosta hotele all inclusive są położone w strefach gdzie praktycznie nie występuje ta choroba .
Oczywiście że kraj tropikalny ma choroby tropikalne ale za to prawie nie ma niebezpiecznych zwierząt : piranii , węży , trujących roślin etc .
Choroby niemal nie występują na terenie hoteli AI .
Po za hotelami jak ktos lazi po lasach lub duzo podrozuje po wsiach roznych i zadupiach to stosunkowo latwo moze czikungunie podlapac ale to w czasie epidemii. Normalnie to ciezko tu sie rozchorowac na cos powaznego. No chyba ze sr...czke od nadmiaru wody kokosowej lub starego oleju na ktorym smaza platanaty i inne smakolyki przy ulicy :D. Choc mi sie to zdazylo tylko raz, a w hotelu all inc 3 razy sie zatrulem jedzeniem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
