Taksówkarze nie muszą posiadć oficjalnego zezwolenia na organizowanie wycieczek fakultatywnych. Jeśli taksówkarz zostanie zatrzymany np: w Colonial Zone w Santo Domingo i nie będzie miał licencji i zdanego egzaminu na przewodnika zostaniecie wysadzeni z samochodu i będziecie musieli sobie radzić sami. Oficjalny przewodnik powinien okazać sie dokumentem uprawniającym go do prowadzenia działalności turystycznej. Warto również wymienić się telefonem z taksówkarzem bo na prywatne wezwanie nie będzie się tak mocno trzymał cennika.
Inaczej spytam: z jednej miejscowości do drugiej np. z La Romana do San Pedros de Macoris (ok 50km) jaki może być koszt. Chodzi mi o jedynie przedział abym na miejscu miał odniesienie i nie zgadzała się na każdą sumę jaką usłyszę
Taxi bedzie kosztowalo wprost proporcjonalnie jak sie dogada, jak sie nie zna hiszpanskiego to skasuja jak sie zna to mysle ze w granicach 1000pesos odwioza, zwlaszcza jak auto nie bedzie zbyt "wykwitne" :)
W miejscach turystycznych nigdzie nie znajdziecie tanio taksowki , natomiast transport zorganizowany czyli share ride to z lotniska do resortu ok 10 $ , taxi 45$
No niestety za niecale pol godz jazdy 45$ tyle co w NYC , no ale z gringo trzeba lupic ile sie da , dlatego nie lubie wychylac sie poza resort , bo na kazdym kroku patrza by cie tylko skroic na kase czy oszukac bo inaczej nie mozna nazwac proby sprzedania jakis chinskich pierdolek po cenie 20 razy wyzszej albo i nawet wiecej , zreszta niektore osrodki wposzczaja na swoj teren nakich namolnych naciagaczy oszustow ktorzy mysla ze bialy jest glupi i mozna go skroic na kase ( a sami mieszkaja w domku bez okien pod trzcina i oddaja potrzeby do wiadra) takich hoteli rowniez radze unikac.
No i stad taka bieda w tym kraju bo zamiast prowadzic dlugotrwaly biznes i atrakcyjny dla klienta a nie tylko by sie najszybciej nachapac i oszukac nic nie robic i lezac pod palma .
Wiek: 47 Dołączył: 16 Lip 2016 Posty: 148 Skąd: Polska
Wysłany: 28-02-2017, 23:29
Kurcze ludzie co Wy gadacie .Jechalem taxi na Dominikanie w Punta Cana zdajsie w 2012 roku i cena była cos 1/3 tego co zapłaciłbym w Polsce moze połowa Max .Pamietam ze mowilem sobie w głowie ze to bardzo tanio .Wiec jakie porównanie z USA i jakie 45 USD za 30 min ????
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
