dokladnie wczoraj w godzinach poludniowych wybralem sie ze znajomym podziwiac ryby w oceanie atlantyckim. Hotel, w ktorym przebywam to Bahia Principe - Rio San Juan. Woda przy plazy tego hotelu jest plytka miejscami ma 2m (maxymalnie) liczac od plazy okolo 150 - 200m w glab oceanu. Zdziwili mnie beztroscy ludzie ktorzy czuja sie bezpiecznie w oceanie. W sumie przez prawie poltora tygodniowy pobyt tez plywalem nie myslac o mozliwych niebezpieczenstwach czychajacych w oceanie.... do wczoraj gdzie plywajac z wczesnej wspomnianym znajomym 20m od brzegu na glebokosci zaledwie 1,3m znalezlismy spokojnie wypoczywajace dwie szkaradnice! Dzis w raz z zona postanowilismy poplywac i udokumentowac wczorajsze znalezisko. Zabralismy aparat, maski i pletwy i poplynelismy w miejsce, w ktorym dzien wczesniej znalazlem owe "rybki" (w zaledwie kilku metrowej odleglosci od siebie ). Dzisiejsze poszukiwanie przynioslo rezultaty, co prawda znalazlem jedna z wczorajszych ryb, ale adrenalina byla ta sama.... kazdy z uzytkownikow plazy mogl nadepnac na ta rybe, byla jeszcze blizej brzegu niz dzien wczesniej. Dla tych ktorzy nie wiedza co to za rybka polecam wikipedie
zdjecia z dnia dzisiejszego:
Szkaradnica, synanceja – drapieżna ryba morska z rodziny skorpenowatych. Poławiana, hodowana w akwariach. Uważana za jedno z najbardziej jadowitych zwierząt morskich. Ukłucia mogą być śmiertelne dla człowieka
a potem czekac od 3 do 24h, czy sie uda czy nie pozostac przy zyciu :( Straszne .... Bylem w szoku widzac te stworzenie na zywo a nie w TV. Tak brzydkie a tak piekne ...
A to nie odwrotnie? w sęsie do zimnej? Bo przy ciepłej to sie tylko krażenie poprawi i trucizna sie szybciutko po całym organiźmie rozejdzie. Ale nie wiem to tez pytam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum